Dziecko nienarodzone a jego prawo do dziedziczenia

Co do zasady dziedziczy tylko ta osoba fizyczna , która w chwili otwarcia spadku żyła i osoba prawna , która w chwili otwarcia spadku istniała.
Prawo cywilne czyni jednak wyjątek. Dotyczy on dziecka poczętego- tzw. NASCITURUSA.

Jeżeli w chwili otwarcia spadku ( a jest to moment śmierci spadkodawcy) , człowiek jest już poczęty - ma on zdolność do dziedziczenia.
Jedynym warunkiem jest - urodzenie się żywym.

Prawo cywilne określa to w następujący sposób: " Jednakże dziecko w chwili otwarcia spadku już poczęte może być spadkobiercą , jeżeli urodzi się żywe".

Warunek przewidziany w ustawie ma charakter warunku zawieszającego i jego spełnienie wywołuje skutki ex tunc.
Dziecko poczęte , zgodnie z polskim prawem cywilnym obowiązującym od 1964 r., należy traktować jakby żyło w chwili otwarcia spadku.
Dziedziczy jak każdy pełnoprawny spadkobierca.

Kto strzeże prawa do dziedziczenia dziecka poczętego?
Oczywiście co do zasady rodzice, którzy przede wszystkim powinni czuwać nad jego życiem i zdrowiem. Ale należy też pamiętać, że do strzeżenia przyszłych praw dziecka może zostać ustanowiony KURATOR na podstawie art. 182 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Kurator może m.in wziąć udział w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku, jeżeli takie postępowanie toczy się przed narodzeniem dziecka.

Istotną kwestią jest domniemanie z art. 9 kc - domniemanie , że dziecko urodziło się żywe.

Ma to znaczenie przy późniejszym ustalaniu kręgu spadkobierców i ich udziałów w spadku m.in. w razie gdy dziecko krótko po urodzeniu umrze.